Okej.. żarty żartami, ale to już nie jest zabawne. Zosia mi napisała, że jest w szpitalu.. wzięłam to za żart, ale okazało się, że to prawda.. piszę to, bo chcę Was powiadomić, że nie będzie postów z jej strony.. Co się stało? Pośliznęła się na peronie i wpadła pod pociąg.. na szczęście ( ? mogło być gorzej, znacznie gorzej) to tylko złamanie nogi i ręki.. więc wyzdrowieje. Czeka na wyniki badań, mam nadzieję, że będzie wszystko okej :)
Taaa, wierzcie Zosi i Misi, a zajdziecie daleko XD Ale ja to poważnie napisałam *-*
Prędzej ją psychiatra zabierze, zanim wpadnie pod pociąg xD
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz